Co działa na nasze umysły i sprawia, że decydujemy się lub nie na oszczędzanie? Współczesny świat w dużej mierze oparty na konsumpcji kusi statystycznego polaka bogatą ofertą towarów i usług. Nigdzie nie jest już za daleko, a żaden towar nie jest deficytowy. Wystarczy mieć pieniądze. Jak więc oszczędzać? Dla części osób oszczędzanie to koniec przyjemności z życia tu i teraz. Jednak tak na prawdę oszczędzanie to nie odgrodzenie się od świata konsumpcji, a zapanowanie nad nim i uczynienie go naszym, a nie na odwrót.
Doskonałym pomysłem jest wyrobienie nawyku odkładania na początku miesiąca lub po wypłacie niewielkich kwot. Może to być na przykład wpłata na konto oszczędnościowe. Odpowiedni wybór usług bankowych może przynieść nam ciekawe wyniki. Przeprowadzone przez CEBOS badania pokazują, że 67% rodaków oszczędzanie na przyszłość uważa za istotne. Co ważne, spora część społeczeństwa nie pozostaje jedynie na etapie deklaracji, a pomysł z oszczędzaniem przekuwa w czyn.
Widać to najlepiej na kontach oszczędnościowych. Lokaty są ostatnio w odwrocie, a to z powodu niskich stop procentowych. Konta oszczędnościowe dają, bowiem szerszy dostęp do pieniędzy w przypadku zaistnienia nieprzewidzianej sytuacji. Nie opłaca się, więc całkiem zamrażać środków na lokatach, które dają niski zysk.